W dniu 17 kwietnia 2018 r. klasy 4d i 4f wraz z opiekunami (p. Renatą Seroką, Pauliną Puto i Ewą Ryczek) oraz w towarzystwie rodziców udały się do Warszawy.
Po przyjeździe do stolicy, mimo pochmurnej aury, ruszyliśmy na starówkę. Odwiedziliśmy grób nieznanego żołnierza, posłuchaliśmy koncertu Chopina na jednej z ławeczek, oddaliśmy hołd poległym przy pomniku ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
Potem udaliśmy się do Zamku Królewskiego na film o budowaniu pałacu królów. Mogliśmy również okazję dotknąć dzwonu na ul. Kanonii, na którym znajdują się wizerunki Chrystusa, Matki Bożej i Jana Chrzciciela, a także cztery herby i informacje o pobożnym i bogatym fundatorze - Janie Mikołaju Daniłowiczu. Legenda głosi, że kiedy pomyślimy życzenie i dotkniemy lub "pukniemy" w dzwon - nasze marzenia spełnią się.
Ze względu na kapryśną aurę szybkim krokiem udaliśmy się do Planetarium. Tam ułożyliśmy się w wygodnych fotelach i poczuliśmy się jak prawdziwi astronauci. Prowadzący pokaz prezenterzy Nieba Kopernika zaprosili nas do wirtualnego wnętrza statku kosmicznego, a następnie na pierwszą turystyczną wycieczkę ku Saturnowi. W jej trakcie dowiedzieliśmy się, jak poruszają się planety, z czego składają się pierścienie Saturna, a nawet jak wygląda międzyplanetarny śmietnik.
Po tej dalekiej wyprawie poszliśmy, by posilić nasze ziemskie powłoki. Przy okazji mogliśmy nieco zwiedzić bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego, które przeszklony dach zrobił na nas niesamowite wrażenie. Po skończonym posiłku przyszedł czas na ucztę umysłową. Tę zaś zapewniły nam eksponaty w Centrum Nauki Kopernik. Niesamowite przedmioty, których mogliśmy dotknąć, doświadczyć i dowiedzieć się o ciekawych zjawiskach fizycznych, chemicznych, technicznych i informatycznych sprawiły, że straciliśmy poczucie czasu. Dwie godziny spędzone w muzeum wydały nam się chwilą.
Po kupieniu pamiątek i gier edukacyjnych udaliśmy się w drogę powrotną. Autokar przez całą drogę wypełniony był gwarem rozmów, w których opowiadaliśmy sobie wrażenia z cudownego świata techniki. Mamy nadzieję, że jeszcze tam kiedyś wrócimy, by odkryć nowe możliwości ludzkiego umysłu i poznać tajniki świata, w którym żyjemy.