Piotr Dobrowolski

Z radością informujemy, że laureatami konkursu zostali:

 

I miejsce      „Dziadek moim przewodnikiem”      Natasza Borowiecka kl. VI a

 

II miejsce     „Droga do wolności”                               Jakub Basak kl. V d

   „Wyliczanka niepodległościowa”           Dominik Opaliński kl. IV c

 

III miejsce    „ Jak to z Polską było”                            Mateusz Dziurda kl. IV c

    „Wolna Polska”                                        Maria Lewkowicz kl. IV f

Wyróżnienia :

„1794 rok ”                                    Aleksandra Bielecka kl. VII c

„Powstanie listopadowe              Anna Tiemann kl. VII b

„Moja Ojczyzna”                           Chudy Karolina kl. IV f  

Autorom wierszy gratulujemy !!!


„1794 rok”

Wiwat Konstytucja! Wiwat wszystkie stany!

Cieszyli się patrioci, że nadejdą zmiany.

I targowiczanie władzą się rozkoszowali.

A zwolenników Konstytucji – prześladowali.

Ale oni w tajemnicy, z Kościuszką na czele,

Insurekcję przygotowali, bo mieli nadzieję.

Na krakowskim rynku przywódca ślubował,

Że powierzonej władzy, nie będzie marnował.

Pod Racławicami, Bartosz – chwat nad chwaty,

Włożył swą czapkę do rosyjskiej armaty.

Kosynierzy z armatami dzielnie się zmierzyli,

I w tej ważnej bitwie wreszcie zwyciężyli.

Poderwał się naród i walczył z sił wszystkich,

Lecz nie zdołał pokonać sił polsko – rosyjskich.

Niestety, pod Maciejowicami, Polacy przegrali,

I Rosjanie do więzienia naczelnika zabrali.

Silni wrogowie Warszawę zdobyli,

A mieszkańców Pragi okrutnie męczyli.

Rosja , Prusy i Austria Ojczyznę rozebrali,

Nie było już Polski na mapach, w żadnej skali.

Aleksandra Bielecka kl. VII c

Droga do wolności”

Po stokroć w modlitwie o wolność mej ojczyzny,

Zwracam się do Boga: ”Pomóż, pomóż jej Najwyższy”.

Przez pryzmat historii te rany, te blizny, ta niepewność jutra…

Triumf nasz! I mój dom rodzinny.

Gdy Mieszko fundament z Polan, Wiślan składał,

Gdy Chrobry królewską koronę zakładał,

Jagiełło krzyżackie sztandary zdobywał,

Czarniecki spod Jasnej Góry szwedzki potop zmywał,

Chodkiewicz z Żółkiewskim Rusina gonili,

Aż na Kremlu moskalom polską flagę wbili.

Sobieski Turka gromił pod Chocimiem,

by po glorii wiedeńskiej wielbić Boga imię.

Wódz Kościuszko carskie armie nękał setki razy,

A gdy sił zbrakło odpierać zaborców zarazy…

Nasi wieszcze dodawali Polakom otuchy,

To Mickiewicz, Słowacki, Norwid! Jam nadstawiał uszy…

Gdzieś po kraju pobrzmiewał Polonez Chopina,

Mistrz Matejko pędzlem kreślił historię bohatera,

Aż na powrót i tęsknotę pojawił się bohater…

Nasz naczelnik Piłsudski na kasztance żwawej.

Ma ojczyzna na mapę świata powróciła.

Piękna, dumna, drzemała w niej siła…

I choć nieraz jeszcze odpór wrogom swym dawała,

Siły tej nie straciła, dzięki niej wygrała.

I zwycięży zawsze, każdy mi to przyzna w sercu nosząc słowa

Bóg, Honor, Ojczyzna.

Jakub Basak kl. Vd

„Dziadek moim przewodnikiem”

Dziadku, co to znaczy „ niepodległa”?

- Wiesz Natasza, niepodległa jest ojczyzna nasza.

Od nikogo niezależna, wolna

każdy skrawek tej ziemi, każda droga polna.

Tak nie zawsze dziadku było?

Nie.. dużo tu się zła zdarzyło.

Aż trzy razy rozrywana , rozbiorami poniżana.

Choć zniknęła z mapy świata żyła w sercu każdego Polaka

Który z głodu do niepodległości szukał drogi do wolności.

Zanim Polska z kolan wstała, w drodze dużo krwi wylała.

Po Targowicy- kościuszkowskie powstanie.

- Po nim dziadku Polska wstanie?

Nie, upada, a nas po raz trzeci zaborca rozkrada.

Potem Wielka Polska Emigracja, utworzyliśmy Legiony

z siłą od Bonapartego – krótka chwila szczęścia tego.

- Kiedy dziadku zrobiliśmy znowu krok, do wolności kraju?

- O, daleko nam było wtedy jeszcze do tego raju!

1815 to Kongres Wiedeński :

Ziemię naszą podzielono na 3 oddzielne części.

Królestwem Polskim jedną z nich nazwano.

Długo się wolnością tam nie radowano.

Nasz naród podjął wyzwolenia próby nowe.

Ten krok do wolności to Powstanie Listopadowe.

Upadliśmy. Klęska. Potem wojna polsko –rosyjska:

Stoczek, Wawer- dobra nasza! Ale pod Ostrołęką Polak znowu klęskę ogłasza.

Przyszedł czas represji i ucieczek z kraju:

Słowacki, Chopin i Mickiewicz. ..to dla patriotów jak wygnanie z raju.

Powstanie Styczniowe to kolejne zrywy. Klęska!… ratuj się, kto pozostał żywy.

Syberia Ci grozi za próbę walczenia- ale ducha wolności w nas to nic nie zmienia.

Kto nie walczy mieczem, to walczy słowami:

- jak mój patron Sienkiewicz?

-Tak, albo jak Matejko- walczy obrazami.

Kiedy dzieci wrzesińskie strajk swój ogłosiły i wielkimi karami za to zapłaciły,

Maria Konopnicka „Rotę”- napisała :„Nie rzucim ziemi” ….- tym siły dodała.

A pamiętasz o wozie Michała Drzymały?

On oprawcom naszym świetnie radę dał!

Choć do walki z nimi… wóz cyrkowy miał.

Potem - I wojna światowa- w niej była nadzieja, że to szansa nowa

że ta wielka wojna zmieni los Europy i że Polska znowu powróci na mapy.

Nasz komendant, marszałek , Ziuk -żeby wrócić Polskę robił to, co mógł

Stanął Piłsudski po stronie państw centralnych ,

bo myślał , że inny wybór będzie dla nas marny.

Pierwsza Kampania Kadrowa, a potem Legiony

Budował Piłsudski wojskowe szwadrony.

Potem świat usłyszał orędzie Thomasa Wilsona,

( to była dla Polski bardzo ważna persona)

O niepodległą Polskę wołał od gór aż do morza,

O każde miasto wolne, o polskie bezdroża.

Wtedy przyszła siła i moc w naszym narodzie.

I nic niepodległości nie stało już na przeszkodzie

Stanął Piłsudski na państwa czele. Na niepodległą nie czekaliśmy już wiele.

I przyszedł dzień wielki 11 listopada, łańcuch niewoli wreszcie się rozpada.

- Dziadku, to jak długo Polska była w niewoli?

- 123 lata, a każdy dzień jak cierń boli.

1918-ty to dokładnie 100 lat temu?

Tak Natasza, i za dar wolności dziękujmy Bogu wielkiemu.

Jak to z Polską było….

Zaczęło się od powstania barskiego,

by tronu pozbawić Poniatowskiego.

Ale powstanie zostało stłumione,

a ziemie ojczyste zagrabione.

Później było powstanie kościuszkowskie,

by przywrócić utracone ziemie polskie .

Chociaż w insurekcji wygrał pod Racławicami,

ale mimo tego, przegrał z Rosjanami.

Polska ziem swych miała już mało,

i trzeba było cudu, by z niej coś ocalało.

Konstytucję wprowadzono, by sytuację poprawić,

Ojczyzny nie udało się uratować i naprawić.

Zabory były ciężkie dla polskiej ludności,

bowiem nie można było dbać o istotę polskości.

I na 123 lata ojczyzna nasza zginęła

póki pierwsza wojna się nie zaczęła.

Gdy wolność i ziemię Polska odzyskała,

bardzo krótko ją posiadała.

Polskę zaatakował wróg niemiecki,

później dołączył groźny Związek Sowiecki.

Polska, co prawda wojnę tę wygrała,

ale potęgi radzieckiej nie wytrzymała.

Pod ich rządami komunizm był,

każdy patriota bardzo ciężko żył.

Były strajki, demonstracje, postulaty.

Polacy chcieli żyć dobrze, jak przed laty.

Aż tu niespodzianka niemała,

Solidarność nam powstała i Polakom pomagała.

Ale NSZZ nie dał końca komunizmowi,

nie dał tym samym początku życiu całkiem nowemu.

ZOMO np. wkroczyło do kopalni „Wujek” i zabijało,

to władzę absolutną Stalina pokazywano.

Wreszcie koniec końców wynieśli się Rosjanie,

Socjalistyczny Związek poszedł w załamanie!

I dwadzieścia lat przed XXI stuleciem,

moglibyście śmiało mówić, że w Polsce żyć chcecie.

Teraz Polska demokratycznym jest krajem,

kogo naród wybierze – przy władzy zostaje.

O naszych przodkach pamiętamy,

za nic w świecie nie zapominamy.

Moja Ojczyzna!

Pod Racławicami

Kościuszko z oddziałem kosynierów

Stoczyli walkę.

Wygraną walkę.

Nastąpił trzeci rozbiór Polski.

Jednak my Polacy

Nie poddaliśmy się.

Walczyliśmy, walczyliśmy.

Jan Henryk Dąbrowski

Z Legionami walczył u boku Napoleona,

We Włoszech, w Rosji, w Polsce.

Tę walkę przegraliśmy, choć walczyliśmy.

Na jesieni 1863 roku

Traugutt kierował powstaniem.

Mimo jego zabiegów

Przegraliśmy, ale wciąż mieliśmy nadzieję.

Ile to lat minęło,

By wolność przywrócona została.

Ile wygranych bitew,

Ile walk straconych.

Nareszcie przyszedł rok 1918

I wolność upragniona nastała.

Wyczekiwana, wywalczona, ukochana.

Karolina Chudy

Kl. 4 f

Powstanie listopadowe

Ciemną nocą w listopadzie,

podchorążych się zebrało.

I na słowo Wysockiego,

Rosjan zaatakowało.

Niepodległość była celem,

najpierw Stoczek, potem Wawer.

Armia carska wygrać chciała,

maszerując na Warszawę.

Lecz Chłopicki zrezygnował,

wódz, dyktator nawet miły.

Całym sercem Polskę kochał,

lecz do walki nie miał siły.

Jego miejsce zajmowali

i Radziwiłł, i Skrzyniecki,

Małachowski i Rybiński,

oraz jeszcze Krukowiecki.

Lecz powstanie to upadało,

coraz więcej przegrywali.

A Warszawę zajmowano,

i rodacy się poddali.

Byli dzielni i odważni,

silni , zdeterminowani.

Lecz pomysłu im zabrakło

i dlatego też przegrali...

                        

                                         Anna Tiemann   kl. VII b

Wolna Polska

Co daje wolność?

Rozwój, niezależność,

radość , swobodę.

Wszystko to, co potrzebne

człowiekowi do szczęścia.

Codziennie pokonujemy różne drogi:

drogę do kościoła,

drogę do szkoły,

drogę na przystanek,

drogę do serca człowieka,

drogę do zdrowia.

Dużo wysiłku nas to kosztuje,

czasu, poświęcenia,

lat ofiary.

Ale ja znam drogę

o wiele dłuższą – już przebytą,

drogę Polski

do odzyskania niepodległości:

wywalczoną, krwawą,

trudną,

wyczekaną, wymarzoną,

okupioną śmiercią Polaków.

Biało – czerwona Polsko

święta i niezniszczalna,

          Trwaj wolna na wieki!

                      

Lewkowicz Maria kl. IV f

Wyliczanka niepodległościowa

(1772 ) Jeden , siedem, siedem , dwa ,

Pierwszy rozbiór właśnie trwa.

(1793) Jeden, siedem, dziewięć , trzy,

Drugi rozbiór masz już Ty.

(1794) Jeden , siedem, dziewięć , cztery,

Nasz Kościuszko bohaterem.

(1795) Jeden , siedem , dziewięć , pięć,

Niepodległość kończy się.

(1797) Jeden siedem, dziewięć , siedem,

Legiony walczą o Ciebie.

1831) Jeden , osiem, trzy i jeden,

W listopadzie padł nie jeden.

(1846) Jeden , osiem, cztery, sześć,

Kraków broni się - dobra wieść.

(1918) Jeden dziewięć, jeden, osiem,

I kajdanów już nie nosim.

Chociaż trudną drogę miałeś,

Niepodległość odzyskałeś.

                                           Dominik Opaliński kl. IV c

Kategoria: